"Nawet najdalszą podróż zaczyna się
od pierwszego kroku"
Lao-tzu
Włóczykij należy do moich największych filcaków pod względem wielkości jak i poświęconego czasu."Siedziałam" nad nim ponad pół roku. Wpierw nie było weny, potem czasu, następnie przeszkody typu technicznego - jak wykonać strój aby móc go zdejmować (z szyciem u mnie kiepsko).
Włóczykij powstał na zamówienie kolegi z pracy, miał być niewielką figurką :). Tak się skupiłam nad kształtem noska, dokładałam i dokładam czesanki, że nie wiadomo kiedy a moja filcowa postać nabrała pokaźnych rozmiarów.
Bohater Muminków ma druciany szkielet, co pozwala mu przybierać różne pozy.
Wykonany metodą filcowania na sucho z wełny czesankowej, płaszczyk czapka również wykonane metoda na sucho - ciężko było :).
Na sesję wybrałam się do lasu, Włóczykij okazał się bardzo fotogenicznym modelem
Jak przystało na wędrowca - w pełnym umundurowaniu i wyposażeniu - czapka. płaszcz, szal i tobołek
Wielkość filcowej zabawki to ponad 30 cm
Maskotka Włóczykija ma możliwość siedzenia, stania itp. Zdejmowane ciuszki.
Jestem z niego wyjątkowo zadowolona, a Wam jak się podoba :).
Pozdrawiam,
Gosia